Tego świata już nie ma. Po śmierci Pani Zofii wszystko się zmieniło. Byliśmy chyba ostatnią ekipą, która przyjechała do Dworku Morena zrobić reportaż. Tuż potem pani Zofia trafiła do szpitala. Przegadałyśmy przez telefon mnóstwo czasu. Chciała, żeby reportaż się ukazał, obejrzała zdjęcia. Ale nie zobaczyła go. Materiał leżał w redakcyjnym archiwum dwa lata. Gdy mój tekst i zdjęcia z moją stylizacją ukazały się w " Werandzie Country" pani Zofia nie mogła ich już zobaczyć. Dwa tygodnie później odeszła...
Joanna
Widoki nieziemskie.
OdpowiedzUsuńMiejsce magiczne.
Pani Zofia wspaniała.
Wielka szkoda, że nie zdążyła zobaczyć artykułu...
Wielka szkoda, że nie ma jej już z nami...
Aśka toż ten blog to sama radość , dla oczu i serca , mam okazję zobaczyć coś co mi umknęło , gdyż Werandę (wstyd) znam i kupuję dopiero od roku .
OdpowiedzUsuńBuziaki i życzę dobrego dnia.
Ps. babcia ustrugała dziś ziemniaki ,dla wszystkich na obiad , po raz pierwszy od wielu lat.
Dziewczyny kochane, nawet nie wiecie jaka to dla nas radocha, że sprawiamy Wam przyjemność, dzięki naszym zdjęciom:-)))
UsuńAaaa - Ilona, mówię Ci, Babcia musi czuć się potrzebna:-)))Przecież jak człowiek siedzi i nic nie robi to mu sama nieprzychylne myśli do głowy przychodzą...
Cudny blog Asiu ! Zdjęcia zapierają dech w piersiach ! Czekam na więcej !!! Pozdrawiam . S.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce. czytałam o Morenie sporo lat temu w Ładnym Domu , czy Muratorze,ale takich klimatycznych zdjęć nie było:)(choć i tak się zakochałam i marzyłam już wtedy o wsi)Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńCzytałam ten tekst w Country i do dziś go pamiętam;) Ciekawi mnie, kto to teraz kupił i co tam się teraz dzieje?
OdpowiedzUsuńi ja jestem pod wrażeniem zdjęć..... a ciekawi mnie ta piramida..... czy to spiżarnia czy piwniczka ?
OdpowiedzUsuńPiramidę zbudowano na życzenie Pani Zofii. Bardzo lubiła tam przebywać, mówiła, że doskonale kumulowała dobrą energię:-)))
UsuńAsiu, Wojtku, wspaniała sesja. Dom przepiękny, lokalizacja bajeczna. Szkoda tylko Pani Zosi, ale pewnie gdzieś tam wysoko nadal nad nim czuwa...
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno
Kasia
miejsce magiczne...
OdpowiedzUsuńTo przepiekne miejsce - zakochałam sie w nim wiele lat temu, gdy powstał serial "Siedlisko". Zdjęcia Wojtka przepiękne, obrazują wreszcie wielkość Moreny i jej cudne położenie. jaka szkoda, że piramida nie pomogła p. Zofii ! Teraz rządzą tam jej syn z żoną - Sonią Bohosiewicz. I mam nadzieję, że to dobre rządy. Pozdrawiam Was serdecznie !
OdpowiedzUsuń