Asiu gratuluję sesji i poznania tak pozytywnych ludzi. Nie wiem czy i Wy macie takie wrażenie, ale ja zauważyłam, że w obecnych czasach coraz mniej jest takich fajnych, zgranych, prawdziwych rodzin. Ślę uściski!!
W kolejnych numerach SZ jest strasznie dużo o ludziach, a mało o ich pracach, co byłoby ciekawsze. Chętnie obejrzałabym ich piece, werandy czy produkty kowalskie.To dopiero rarytasy.
Czytałam ten artykuł.
OdpowiedzUsuńAsiu gratuluję sesji i poznania tak pozytywnych ludzi. Nie wiem czy i Wy macie takie wrażenie, ale ja zauważyłam, że w obecnych czasach coraz mniej jest takich fajnych, zgranych, prawdziwych rodzin.
OdpowiedzUsuńŚlę uściski!!
W kolejnych numerach SZ jest strasznie dużo o ludziach, a mało o ich pracach, co byłoby ciekawsze. Chętnie obejrzałabym ich piece, werandy czy produkty kowalskie.To dopiero rarytasy.
OdpowiedzUsuń